piątek, 28 października 2011

PROSTY SPOSÓB ODŁOŻENIA PIENIĘDZY NA WAKACJE I NIE TYLKO!

Na pewno nieraz każdy z nas zastanawiał się jak skutecznie a jednocześnie bez ubytku dla naszego budżetu odłożyć pieniądze np. na wakacje.

Doskonałym sposobem na odłożenie pieniędzy na wakacje jest wrzucanie niewielkich kwot do skarbonki. Wystarczy do niej wrzucić 5 zł dziennie, a po roku uzbiera się w niej 1825zł (365*5). Może dla niektórych z nas jest to duża kwota, ale każdy może dostosować tą stawkę do swoich moliwości. Jeśli jesteśmy w stanie odkładać nawet po 2zł dziennie to zauważmy, że w przeciągu roku uzbieramy 730zł. Taką kwotę jesteśmy w stanie wygospodarować przy robieniu codziennych zakupów.

Wystarczy tylko obserwować ceny potrzebnych nam na co dzień produktów w np. trzech najbliższych dla nas sklepach i kupiować dany produkt w tym gdzie jest on najtańszy. W jednym sklepie masło może kosztować 4zł a w drugim takie samo 3.50zł i wystarczą jeszcze 4 takie produkty i dziennie można oszczędzić 2zł a nawet i więcej. Takich przykładów jest wiele i wystarczy, że skupimy się na podstawowych produktach typu: masło, mleko, bułki, mąka, cukier itd. Na zwykłym batonie można zaoszczędzić ok. 30 czy 40 gr.

Wracają do tematu wakacji, zastanówmy się najpierw jaka kwota jest nam potrzebna na wyjazd…1000zł? 1500zł? 2000zł? Następnie zastanówmy się jaki sposób oszczędzania jest dla nas najwygodniejszy: codzienny? Cotygodniowy? Czy comiesięczny?

Reszta polega już tylko na prostej kalkulacji, czyli:

Przedstawię 3 sposoby odłożenia 1500zł:
  1. Odkładam codziennie  – Ten sposób mi osobiście najbardziej odpowiada: 1500 : 365 = 4.11zł codziennie
  1. Odkładam co tydzień  – Rok ma 52 tygodnie 1500 : 52 = 28,85zł tygodniowo
  1. Odkładam comiesiąc -1500 : 12 = 125zł miesięcznie.
Taki sposób odkładania możemy zastosować również do innych rzeczy, przykładowo: kupno komputera, telefonu, mebli itd…Oczywiście sprawdza się on przy małych kwota. Jeśli ktoś chce odkładać przykładowo po 1000zł miesięcznie to wiadomo, że lepiej założyć lokatę i wtedy ta kwota będzie procentowała.
SPRÓBUJCIE POLECAM

KONTROLUJ SWOJE WYDATKI I STARAJ SIĘ PŁACIĆ GOTÓWKĄ

Czy nie macie wrażenia, że płacąc karta płatniczą szybciej ubywają Wam pieniądze??? Nie zdarzyło się Wam, że po sprawdzeniu salda swojego konta jesteście w szoku i zastanawiacie się na co wydaliście tyle kasy i jak przeżyjecie do końca miesiące za 200zł???

Dobrym sposobem na kontrolowanie swoich wydatków i stanu konta jest zrezygnowanie z płacenia kartą. Oczywiście karta jest przydatna i warto ją posiadać, ale starajmy się z niej korzystać tylko w wyjątkowych sytuacjach. Spróbujcie chociaż na miesiąc zrezygnować z płacenia elektronicznego.

Na początku tygodnia pobierzcie w bankomacie 200 czy 300zł i starajcie się nimi tak gospodarować, żeby starczyło na jak najdłuższy czas. Jeśli wiesz, że miałeś 200zł, a po trzech dniach okazuje się, że zostało Ci 50zł w portfelu, to od razu zastanowisz się co się stało z tymi pieniędzmi i zdajesz sobie sprawę, że za dużo wydajesz i wiesz że jeśli będziesz tak dalej wydawał to nie starczy Ci pieniędzy do ostatniego.

W przypadku karty jest inaczej, po zapłaceniu rachunków w kilku różnych sklepach tracimy orientację ile wydaliśmy i ile jeszcze możemy wydać (w sklepie x zapłacimy 25zł, w sklepie y zapłacimy 15zł a w sklepie z 45zł). Dopóki nie sprawdzimy salda konta w banku czy prze Internet, nie wiemy jakimi środkami dysponujemy i na ile jeszcze możemy sobie pozwolić. Oczywiście możemy zbierać rachunki, sumować, zapisywać ale to raczej nie ma sensu.


Jeśli macie określoną kwotę na przeżycie całego miesiąca, najlepiej byłoby podzielić tę kwotę na liczbę dni w miesiącu i starać się nie wydawać więcej.

Mając 1000zł na wydatki w miesiącu - najlepiej odjąć od tej kwoty 50 czy 100zł na niezaplanowane wydatki, i różnicę podzielić na dni. np:
1000zł-100zł = 900zł
900zł : 30= 30zł dziennie

Swoją drogą fajnie byłoby mieć taką kartę na której jest okienko z bieżącym saldem konta i można na bieżąco je kontrolować. Może ktoś kiedyś stworzy taka kartę, ale póki co musimy sobie radzić w inny sposób.